Kupię maluch

MagdaM · Wysłany: Czw 19:55, 08 Mar 2007 Temat postu: Kupię maluch

Kupię Fiata 126 P. Niedrogo. Sprawnego tel. z przeglądem i ubezpieczeniem OC Tel. 889986110

widmo · Wysłany: Czw 20:37, 08 Mar 2007 Temat postu:

nie pchaj sie do malucha kup sobie prędzej jakies wieksze autko i bezpieczniejsze
widziałem parę maluszków po niegroźnych kolizjach - w aucie odleciał zderzak a maluch nie mial pół przodu

MagdaM · Wysłany: Czw 21:08, 08 Mar 2007 Temat postu:

niestety narazie nie stac mnie na inne:) Zreszta chodzi mi o takie do bujania sie po okolicy

emsii · Wysłany: Pią 0:00, 09 Mar 2007 Temat postu:

maluch to trumna na kółkach, bez obrazy. Leniej dozbieraj na dużego fiaciora.

stash · Wysłany: Pią 8:51, 09 Mar 2007 Temat postu:

Dlaczego trumna od razu, wystarczy miec troche wyobrazni, przejzdzilem maluchem kilkadziesiat tys km (glownie po okolicy, jedyna kolizja to urwane lusterko podczas mijania na zasypanej sniegiem drodze)
Inna sprawa to dosc czeste awarie i usterki (ale czego sie spodziewac po wechikule za kilkaset zl;p) czasami krew mnie zalewala zwlaszcza podczas odpalania zima.
pozdr.

beth · Wysłany: Pią 9:05, 09 Mar 2007 Temat postu:

stash,a czy oprócz Ciebie na drodze nie ma innych kierowców Question

to ich właśnie bym się obawiała, że zrobią ze mnie sardynkę w puszce.
Nigdy nie zdecydowałbym się na malucha właśnie dlatego, że tej wyobraźni mam z nadmiarem, lepiej tak jak napisałm emsii dozbieraj do dużego fiata, zawsze są większe szanse na przeżycie...
MagdaM - ile możesz przeznaczyć na samochód Question

pamiętaj, że jak kupisz straszny złom to i tak będziesz musiał trochę kaski w niego wpakować dla własnego bezpieczeństwa, więc lepiej przekalkulowac sprawę i może poczekać, trochę odłożyć i kupić coś w lepszym stanie.

stash · Wysłany: Pią 9:38, 09 Mar 2007 Temat postu:

Przeciez nie napisalem, ze polecam to auto, jesli MagdaM bedzie uzywac samochodu np aby skoczyc do plusa na zakupy czy do kolezanki na drugi koniec miasta na kawe;p szansa na teoretyczna kolizje jest niewielka.

Osobiscie wolabym dolozyc nieco wiecej kasy i kupic cos nowszego nieco wiekszego. Jedne z niewielu korzysci jazdy malym fiatem to latwosc parkowania tanie oraz ogolnodostepne czesci zamienne (jak i naprawa) reszta pozostawia wiele do zyczenia (spalanie paliwa, halas, bezpieczenstwo, komfort jazdy... na dluzsza aksploatacje wcale nie jest tak tanio).

miniu · Wysłany: Pią 9:53, 09 Mar 2007 Temat postu: maluch rules

przjechalem kaszlem stety badz niestety 3kkm - no fakt elegantem - do jazdy dla 1 czy dwoch osob super fura Very Happy

gorzej jak trzeba dziecko wpiac do samochodu lub zrobic wieksze zakupy - dziewczyna wie chyba co cchce bo sie nie pyta jakie auto byscie jej polecili... jak powiedzial iedys madry malucha wyroznia jedna wada i zaleta tozsama zreszta tzn. wielkosc Very Happy

ja tam uwazam ze kaszel to sweitne auto dla poczatkujacego poniewaz mozna sie nim nauczyc jezdzic kazdy 10x sie zastanowi czy wyprzedzi cos czy lepiej jechac sobnie spokojnie operowanie gazem i sprzeglem miodzio no i do tego ssanko.... potem wsiadzie do kazdego auta i wio a gorzej na odwrot Very Happy

moj kaszel byl w stanie idealnym i w podobnym go sprzedalem jezdzac do wrocka i po okolicahc palil srednio 4,5l w ciagu pol roku na czesci wydalem jakies 30zl -

dolar19-18 · Wysłany: Pią 16:55, 09 Mar 2007 Temat postu:

A ja mam pytanie : jak mogę się pozbyć malucha?? Niby prosta sprawa ale w moim przypadku trochę zagmatfana: kupiłem malucha na wakacjach, podpisałem umowę i po jakimś czasie zaczęły przychodzić do mnie listy z PZU o uiszczeniu opłaty OC. Do tej pory tego nie zrobiłem lecz malucha się pozbyłem, ale iniestety źle spisałem umowę i teraz w PZU nie chcą mi przyjąć tej umowy jako dowód zbycia pojazdu ( a to jest jeden z powodów dzięki którym można pozbyć się ubezpieczenia). Osoba z którą zawarłem umowę nie jest z wołowa i nie mogę się z nią skontaktować. Co powinnienem zrobić w takim przypadku?? W PZU dalej wszystko stoi na mnie. prosze o pomoc